XXX figurkowy karnawał blogowy prowadzony przez Borsuka ma hasło Epickość. Nie ma chyba lepszego wyznacznika epickości niż epicka bitwa w Epica ( w końcu nazwa zobowiązuje)!
Jest to przedostatnia bitwa w Net Epic Armageddon jaką rozegrałem w zeszłym roku a ostatnia której nie zdążyłem na blogu opisać. Z okazji urodzin (bardziej) i wydania dwóch dodatków ze scenariuszami (mniej) postanowiłem zorganizować dużą bitwę na 5000 punktów na stronę. Zaproszenie do walki przyjęli Brathac (z którym dowodziłem orkami) oraz Marek który stanął na czele sił kosmicznych marines. Tym razem zamiast zwykłej nawalanki skorzystałem ze scenariusza "Ill meet at Midnight" zakłada on, że siły wkraczają na pole bitwy w nocy - pierwsze dwie tury, podczas których nie można strzelać do celów oddalonych dalej niż 15 cm oraz używać lotnictwa. Tura trzecia to świt, można strzelać na normalny zasięg ale jest to utrudnione, można wzywać lotnictwo. Od czwartej tury do tury szóstej panują już normalne warunki.
Pole bitwy przygotowane zgodnie ze scenariuszem, można na nim zauważyć siedem znaczników celu, po jednym na każdym końcu głównej drogi i pięć w mieście zajmującym centrum pola bitwy
Rozpiski
Tak prezentowała się Orcza armia przed bitwą, jestem lekko zawiedziony, że tak dużo jednostek brakuje mi do wystawienia armii na poziomie 5000 punktów, trzeba się będzie zabrać za malowanie i konstrukcję.
W pierwszej turze na stole znajdowali się tylko Scouci Marinsów i generalnie za dużo się nie działo.
Druga tura to pierwsze podrygi walki, małe potyczki odbywały się w centrum miasta, orkowie starają się wykorzystać swoją przewagę liczebną i otoczyć miasto z dwóch stron
Szturm jak się później okazało definiujący całą rozgrywkę, złamany Gargant nie zebrał się praktycznie do samego końca a złamani terminatorzy stanowili za mały cel aby poświęcać na niego turę strzelania jednak ich obecność niejednokrotnie zapobiegła zabraniu przez nas złamanych oddziałów
Co widzą postronni obserwatorzy |
Co widzę ja |
Przed świtem wojska zajęły pozycję.
Zielonoskórzy przypuścili szturm od zachodu na stacjonujących w budynku Scoutów.
Krążownik wlatuje na pole bitwy i puszcza ogromną salwę prosto w piechotę marinsów. Niestety kiepskie rzuty sprawiają, że straty są marginalne, praktycznie pomijalne.
Ostrzał orbitalny wersja zwyczajna |
Ostrzał orbitalny wersja maksi |
Wszystkie kolumny pancerne i para tytanów napadają na Warbossa
Gargant płonie i trzyma się na ostatnich nitach, załoga wycofuje go i stara załatać, nie przerywając oczywiście strzelania ze wszystkich dział i broni ręcznej.
Upadek warbossa kompletnie niszczy orkowe morale
Nie udaje się aktywować żadnego z oddziałów lotniczych, większość sił naziemnych jest złamana, marinsi w zasadzie przeprowadzają operację zamiatającą resztki
Zdecydowane zwycięstwo sił imperialnych.
Raportami takimi jak ten chcę nie tylko pokazać Epickość systemu ale również fakt, że niewielkim nakładem finansowym można stworzyć armię (ok 30% orczej armii to moje samoróbki, reszta kupowana była "za grosze", docelowo chcę wszystkie pojazdy zastąpić samoróbkami), rozgrywać ciekawe scenariusze z wysokiej jakości dodatków tworzonych przez fanów. A jeśli jesteś drogi czytelniku z Łodzi lub okolic to i o graczy nie trudno gdyż ostatnimi czasy 3 nowe osoby zakupiły armie i mają zamiar zacząć rozgrywki (jednemu z nich ostatnio urządzałem bitwę pokazową z opisem zasad).
Cieszę się, że Twoja praca przynosi efekty i będzie w Łodzi epicko. Widzę na stole Battletecha, za co też się chwali.
ReplyDeleteDzieki ale zaslugi nie sa tylko moje. Ludzie sami odnajduja ten system i chca grac. Ja im tylko zapewniam przeciwnika z figurkami :P
DeleteDzięki za megaepickie starcie w Epica ;)
ReplyDeleteNie ma sprawy! Licze ze bedziesz obecny na nastepnym !
DeleteOrki sux!
ReplyDeleteOrki sa najlepsiejsze! To poprostu byl jeden z tych dni gdy kosci nie chcialy wspolpracowac. No i bledow po naszej strobie tez bylo kilka ;)
DeleteSuper to wygląda =)
ReplyDeleteA gra sie jeszcze lepiej. Zachecam i zapraszam !
DeleteFajny raporcik i te efekty specjalne :)
ReplyDeleteDzięki :)
DeleteMoje Salamandry jeszcze nie raz Cię zaskoczą :) Niebawem znów poczujesz smród imperialnego LPG z wydechów moich Land Raiderów :)
ReplyDeleteImperator przyslal rachunek za paliwo i teraz beda zasowac na piechote ! :D
Delete