Jak pisałem w poście z ostatnimi zakupami z Rebel Minis, moja kolekcja urosła do bardzo dużych rozmiarów i wyrosła z dotychczasowych (nieskutecznych) pudełek transportowych.
Zainspirowany tym filmikiem postanowiłem wykonać dla nich specjalne pudełka
Małą modyfikacja jaką wprowadziłem do oryginalnego projektu było wykorzystanie powyprzedażowej gąbki na cały środek pudelka. Kupiłem ją kilka lat wstecz własnie z takim zamiarem ale nie mogłem wpaść na dobry sposób jak wyciąć interesujące mnie kształty.
A tutaj moje narzędzie do cięcia na gorąco (wyprostowany spinacz wbity w kawałek boazerii)
Gotowy pojemnik zabezpieczony gumami ;)
Zainspirowany tym filmikiem postanowiłem wykonać dla nich specjalne pudełka
Małą modyfikacja jaką wprowadziłem do oryginalnego projektu było wykorzystanie powyprzedażowej gąbki na cały środek pudelka. Kupiłem ją kilka lat wstecz własnie z takim zamiarem ale nie mogłem wpaść na dobry sposób jak wyciąć interesujące mnie kształty.
Olśnienie przyszło niedawno, podczas pakowania rzeczy na planowany remont wpadło mi w ręce własnoręcznie robione "narzędzie" do cięcia styropianu. Chwilę później wycinałem już kwadraty mniejsze niż 2cm x 2cm idealnie nadające się do transportu moich 15mm wojaków.
Po wycięciu kwadratu należy go wypchnąć i uciąć mniej więcej w połowie. Wymaga to pewnej wprawy, cięcie za płytkie sprawi, że wnęka będzie za płytka, za głębokie może sprawić, że model będzie się od spodu obijał o pudełko.
Tak wygląda efekt końcowy:
A tutaj moje narzędzie do cięcia na gorąco (wyprostowany spinacz wbity w kawałek boazerii)
Gotowy pojemnik zabezpieczony gumami ;)
Comments
Post a Comment