Figurkowy Karnawał Blogowy 24 - Złoczyńca




Figurkowy Karnawał Blogowy  to projekt zrzeszający polskich blogerów ze sfery figurkowo wargaming'owej. Pomysł zapoczątkował Inkub prowadzący bloga miniwojna.
Poprzednie edycje FKB można sprawdzić o TU.

Tematem tej edycji jest "złoczyńca" co idealnie wpasowuje się do Chwatowych tematów które aktualnie miałem na warsztacie. W końcu w tamtym okresie nie masz większego złoczyńcy niż nazistowski Niemiec! A co może być bardziej złe niż Niemiec? Niemiecki czołg o pseudonimie "Duma Rzeszy"!

The topic of this edition is "villain" which fits perfectly into my NUTS topics that I am lately working on. There is no worse villain in the WW II era than a nazi German! And What can be worse than a nazi German? A nazi German tank called "The Pride of the Reich"!

Prezentowałem go po raz pierwszy ponad rok temu, wtedy nie zapowiadał się zbyt okazale:

I presented it over a year ago and it did not look to intimidating back then:


Na przestrzeni czasu wziął udział w kilku bitwach w których wykazywał się dużą skutecznością:

Over that time it participated in a few battles where it showed its effectiveness:





A ponieważ po ostatniej bitwie naszedł mnie drugowojenny bakcyl w wyniku którego skończyłem dwa od dawna rozpoczęte projekty, postanowiłem popłynąć na fali i skończyć te najbardziej rozpaćkane w tym wspomnianą wcześniej Dumę. Wynik końcowy mnie osobiście bardzo się podoba. 

Because after the last battle I'm still in the WW II zone which I displayed already in finishing up some panzer's earlier I decided to finish the vehicles that  were in the worst condition starting with The Pride. The end result looks very good in my opinion.






Przy okazji malowania Dumy swoją warstwę farby otrzymał również najstarszy drugowojenny model pancerny w mojej kolekcji czyli Stug III. Model ten przeszedł swoje i przez większośc swojego żywota służył głównie za źródło części do konwersji i scratchbuildingu ale na starość wreszcie doczekał się wykończenia!

While painting the Pride I also slapped some paint on the oldest WWII model in my collection the Stug III. For most of its life time it was used as a source of parts for scratch building other items, I'm glad that it finally got it's own layer of paint.






Oba pojazdy malowane tym samym sposobem:
  • Podkład (biały lub czarny)
  • Bazowy kolor Vallejo German Grey
  • Gąsienice i części metalowe Vallejo Black następnie Vallejo Gunmetal Metal
  • Kadłub drubrush mieszanką Vallejo Prusian Blue (1 część), Vallejo Stonewall Grey (1 część) i Vallejo German Grey (3 do 5 części, wedle gustu)
  • Kadłub cieniowanie krawędzi rozcieńczoną Vallejo Black i/lub Vallejo German Grey
  • Brudzenie spodu kadłuba i gąsienic Vallejo Red Leather


Both vehicles were painted using the same technique:
  • Basecoat (black or white)
  • Base colorVallejo German Grey
  • Threads and metal parts Vallejo Black followed by Vallejo Gunmetal Metal and a coat of 
  • Hull drubrush with mix of Vallejo Prusian Blue (1 part), Vallejo Stonewall Grey (1 part) and Vallejo German Grey (3 to 5 parts, depending on your taste)
  • Hull was shaded with wathered Vallejo Black and/or Vallejo German Grey
  • Dirt on the hull and tracks Vallejo Red Leather

Na koniec to trochę mniejsze zło czyli piechota Niemiecka. Pierwsze testowe malowanie

Finishing is the lesser evil in the form of a German infantry man, first attempt of painting up a typical soldier of that time.









Comments

  1. Ostatnio, podczas Fuldy, widziałem Dumę Rzeszy dopalającą się przy drodze ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Toż to jakieś spekulacje i pomówienia są!

      Delete
  2. Świetny! :D a to mi sie tak skojarzyło http://zalamka.pl/img/upload/201301291728455.jpg

    ReplyDelete
  3. cholera, też zrobilem niemiecki czolg :D

    ReplyDelete
  4. This comment has been removed by a blog administrator.

    ReplyDelete

Post a Comment