It took a while but I finally finished my Ork Landa. It was printed in late 2018 as one of the first models on my friends Anet A8.
Trochę to trwało, ale udało mi się skończyć swoją Lande. Jest to jeden z pierwszych wydrukowanych przeze mnie modeli na drukarce kolegi (Anet A8) w późnym 2018.
This beast was sitting on my workbench for way too long in a bare red paint job.
Bestia leżała na moim warsztacie zdecydowanie za długo, pokryta jedynie podstawową czerwoną farbą.
After a long analysis paralysis, I simply decided to go with some white glyphs, a minor yellow detail, some metal drybrush and some oil pin washes.
Po długim paraliżu decyzyjnym zdecydowałem się na kilka białych glifów, mały żółty detal, metalowy drybrush i wash olejowy.
I also did some yellow highlighting on the front for a more aerodynamic feel.
Poczyniłem też trochę żółtych rozjaśnień aby nadać przodowi maszyny bardziej aerodynamiczny wygląd.
The whole model is of course magnetized for ease of transport/storage.
Comments
Post a Comment