Canada shopping!

Pierwsze zamówienie z Tactical Command dotarło do mnie pare dni temu.
Wódź Uruk-Dakka dostał spore posiłki :)


Braincrusha Gun Wagon, niestety tylko jedna sztuka. Posłuży mi jako upgrade dla moich czołgów.

Giblet Grinda. Wreszcie udało mi się zakupić oryginalnego orkowego gunfortressa ( no wieżyczki nie są oryginalnie od niego ale co tam, ważne, że są)! Jak na mój gust jest troszkę za mały ale to, dość stary model, w jego czasach wszystkie pojazdy były mniejsze ;)

Metal Wierd Boy Wagon. Również troszkę za mały ale ładny mimo to :). Będzie służył za upgrade dla czołgów.

Traktor Cannons. Tego nabyłem całe 20 sztuk. Po co? Bo tak ! Dobry big gun nie jest zły a zwłaszcza w takich ilościach!

Ork Buggies. Na tych panach zależało mi w sumie najbardziej. Wreszcie będę mógł wystawić więcej kultu prędkości; nabyłem ich 10 w sumie lekkich orczych łazików mam chyba 16. Niestety tak samo jak reszta jednostek z tego pokolenia są trochę za mali.

Bonebreaker Tanks. Drugi powód zakupów, nie ma czegoś takiego jak za dużo czołgów! 

Zamówiłem 12 dostałem 13, taki mały gratis od sprzedawcy.

Dreadnoughts. Tych panów nie zamawiałem a dostałem 4. Taki mały gratis.

Zamówienie robiłem razem z Brathaciem i Borsukiem ale oni swoje blogi mają, sami na pewno jednostkami się pochwalą.